POLAND - czy jest tu ktokolwiek z Polski? / Any Poles here?

Marvolo

Well-known member
Is here anybody else who at least knows Polish? Beyond those who I know, and me of course. Just curious... ;)

Bo jestem po prostu ciekaw, czy w Polsce tylko ja jeden znam tę stronę czy jak, bo na to mi na razie wygląda... ;)
 

Marvolo

Well-known member
Sie masz Pitrus, :)

To fajnie. I gdzie Ci się bardziej podoba (domyślam się, ale i tak zapytam)? :wink:

Pozdrawiam! :)
 

qwerty77

Well-known member
Re: POLAND - czy jest tu ktokolwiek z Polski? / Any Poles he

Marvolo said:
Is here anybody else who at least knows Polish? Beyond those who I know, and me of course. Just curious... ;)

Bo jestem po prostu ciekaw, czy w Polsce tylko ja jeden znam tę stronę czy jak, bo na to mi na razie wygląda... ;)
ty debilu ja tez znam to forum. nie wiem po co tu piszesz. nie dosc ze wypisujesz glupoty na innych forach to jeszcze tu sie doczepiles te leniu smierdzacy.
 

qwerty77

Well-known member
Marvolo said:
Sie masz Pitrus, :)

To fajnie. I gdzie Ci się bardziej podoba (domyślam się, ale i tak zapytam)? :wink:

Pozdrawiam! :)
marwolo ty cwoku mam juz ciebie naprawde dosyc. mam nadzieje ze nie zobacze cie wiecej na innych forach ty gnido. chociaz bys nicka zmienil, nie wchodz mi w droge leniu prosze cie!!! mam na mysli droge wirtualna oczywiscie, bo realna na szczescie i tak niemozliwa.
 

Marvolo

Well-known member
O jasny szlag, euforyjka, na kilometr bym cię poznał po tych żałosnych wulgaryzmach i obelgach, co ty tu, u licha, robisz?! :!: :?:

A po co TY piszesz tu cokolwiek? Idź się naćpaj lepiej seroxatu! :p

I jak nie masz nic do powiedzenia dziewczyno, to nie pisz nic, bo ośmieszasz się tylko, i to na forum międzynarodowym! I Polskę ośmieszasz, że takich "yntelygientnych" ma mieszkańców!

Głupoty to wypisujesz TY, i to wierutne! :?

Swoją drogą, skąd znasz takie fora? Czyżbyś znała angielski? 8O

P.S. Nawet nie miałaś pomysłu na jakiegoś fajnego awatara, bez komentarza to zostawię... :/
P.P.S. I dobrze, że realna niemożliwa, bobym to chyba przypłacił torsjami! :D
 

qwerty77

Well-known member
Marvolo said:
O jasny szlag, euforyjka, na kilometr bym cię poznał po tych żałosnych wulgaryzmach i obelgach, co ty tu, u licha, robisz?! :!: :?:

co za slownictwo. zostawie to bez komentarza, bys sie wstydzil marwolo... "jasny szlag", "u licha"--> kto uzywa takich slow??? chyba jakis pijaczek spod budki z piwem :D
spoko ja Ciebie tez poznam na kilometr.

Marvolo said:
A po co TY piszesz tu cokolwiek? Idź się naćpaj lepiej seroxatu! :p
a ty idz sie nacpaj xanaxu albo tych swoich benzynodiadepin na punkcie ktorych masz takiego swira, ty cpunie.

Marvolo said:
I jak nie masz nic do powiedzenia dziewczyno, to nie pisz nic, bo ośmieszasz się tylko, i to na forum międzynarodowym! I Polskę ośmieszasz, że takich "yntelygientnych" ma mieszkańców!
Mi sie wydaje, ze to Ty Marwolo nie masz nic do powiedzenia, bo w kolko piszesz o tym samym. Twoje posty sa niemalze kopia z innego forum na ktorym tak zanudzales ludzi, ze teraz juz wszysyc sie sploszyli i nikt nie chce tam pisac! I to Ty osmieszasz Polske, nie ja. Teraz wszyscy beda mysleli ze Polacy to takie lamagi i nieodrajdy zyciowe jak Ty :( :oops:

"P.S. Nawet nie miałaś pomysłu na jakiegoś fajnego awatara, bez komentarza to zostawię... :/"

awatary sa dobre dla takich dzieci jak ty.

"P.P.S. I dobrze, że realna niemożliwa, bobym to chyba przypłacił torsjami! :D"
a ja puszczeniem pawia :p
 

Marvolo

Well-known member
I see, Phantom; more or less...

Jakoś większość, wszyscy prawie, ma jakieś fajne awatary, ale Ty masz do nich jakieś uprzedzenia... Ciekawa sprawa, arcyciekawa... :?:

Pozdrowienia, życzę więcej wyczucia sprawy, qwerty77... 8)
Cheers
 

qwerty77

Well-known member
co ty masz takiego fioła na punkcie awatarów, zupełnie jak małe dziecko? co ja dzieciak jakiś jestem, żeby sobie dawać jakieś kretyńskie awatarki dla małych dzieci z Gwiezdnych wojen, tak jak ty? 8O :lol: :lol: mnie takie rzeczy nie podniecają ale że ciebie to rozumiem, w końcu ledwo od ziemi wyrosłeś, więc bawią Cię takie rzeczy i pewnie bawisz się samochodzikami jeszcze.
 

Marvolo

Well-known member
qwerty77 said:
(...)co ja dzieciak jakiś jestem, żeby sobie dawać jakieś kretyńskie awatarki dla małych dzieci z Gwiezdnych wojen, tak jak ty?(...)

A nie jesteś? 8O :lol:
Gratuluję inteligencji, qwerty77 - niesamowite, że poznałaś się na moim awatarze! :p
Na resztę obelg nie odpowiem, bo są poniżej poziomu cywilizowanej dyskusji.
Pozdrawiam.
P.S.Coś cię nie widać ostatnio, chyba nie dostałaś bana? :?:
 

Marvolo

Well-known member
O, to już mamy kolejnego... :D Ale mam nadzieję, że się nie pokłócimy - qwerty77 chyba dostała bana, bo coś się nie pojawia od dawna...
Cześć! :)
 

holypaulie

Active member
Czesc Wam!

Witam moich rodakow! Jestem Polakiem i mieszkam obecnie w USA, New Jersey. Serdecznie pozdrawiam.
 

holypaulie

Active member
Jak sie dowiedzieliscie o ze macie fobie spoleczna? Ja dowiedzialem sie 6 lat temu z internetu. Jak sie w Polsce leczy ta chorobe? Pozdrawiam.
 
Ja rowniez sie z internetu dowiedzialem... Na poczatku nie wiedzialem nawet, ze jest to osobna jednostka chorobowa...

Jak sie ja leczy w Polsce? Tak naprawde to jest wciaz dosc slabo znanym zaburzeniem... Ale oczywiscie stosuje sie leczenie farmakologiczne (leki typu SSRI, a doraznie - np. benzodiazepiny), tak jak chyba w calej Europie.

Mnie np. pomaga sertralina (slynny Zoloft i jego odpowiedniki) w dawce 100 mg/d. :)

Psychoterapia grupowa w pelnym tego slowa znaczeniu odbywa sie, o ile wiem, na razie tylko w Warszawie... :roll: :(

Pozdrawiam! :D
 

Marti2

Active member
Jam też z Polski.
Dla jaj tu założyłem konto, bo nawet Englisha nie znam, to pozostaje mi tylko czytać posty innych :).

Co do FS to już ją w pewnym stopniu pokonałem :).
Zajęło mi to ponad rok i wcale łatwe nie było.

W Polsce (bo tu mieszkam) Fobia Społeczna znana jest w sumie tylko dla psychologów/psychiatrów i tych co na nią cierpią i się dowiedzieli o niej z Internet i wyczytali na jej temat wszystko (studiowanie psychologii hehe:) ).

Ja z kilkoma osobami sobie zrobiliśmy własną terapię grupową.
Wiadomo gadanie + ćwiczenia, patrzenie w oczy należało do najłatwiejszych.
Bo np. mówić przed minutę o sytuacji energetycznej w Hiszpanii to hardcore :)
 

durda_dan

Well-known member
i am from poland... but unfortunately i can't read or write polish, i grew up in canada and i was never taught polish other than oral speach.
 
Top